(1kB)(1kB) (1kB)
(1kB)
www.huuskaluta.com.pl
HOME POW WOW KRONIKA GALERIA O NAS OFERTA KONTAKT LINKI
(1kB) (1kB) (1kB)
(1kB)
(1kB) (1kB) (1kB)
Dzisiejsza data:

 




 
 
 
 
 
(1kB) (1kB) (1kB)
(1kB)
(1kB) (1kB)

2 Jesienne Powwow Katowice 2003
Festiwal pieśni i tańca Indian Ameryki Północnej

(1kB)
(c) copyright by Paweł L. (c) copyright by Paweł L.
(1kB)



Powwow Rathenow 2002 | Powwow Katowice 2002 | Powwow Toruń 2003 |

Powwow Uniejów 2003 | Powwow Międzychód 2004 | Powwow Żuromin 2004 |

Powwow Sypniewo 2004 | Powwow Katowice 2004 | Powwow Międzychód 2005

Powwow Uniejów 2005 | Powwow Gliśno 2005 | Powwow Katowice 2005

Powwow Międzychód 2006 | Powwow Uniejów 2006 | Powwow Katowice 2006

Powwow Berlin 2006 | Powwow Uniejów 2007 | Powwow Borzychy 2007

Powwow Katowice 2007 | Powwow Żuromin 2008 | Powwow Uniejów 2008

Powwow Gliśno 2008 | Powwow Katowice 2008 | Powwow Uniejów 2009

oraz

Etykieta Powwow|Etykieta Tancerzy| Podstawowe pojęcia| Style taneczne


Movies from European Powwows


Program Powwow | Zaproszenie na Powwow | Podsumowanie i wyniki |

Przemyślenia Kasi Yegman

Foto - relacja z Powwow - na stronie Alicji Sordyl

Gazeta Wyborcza - Festiwal Muzyki i Tańca Indian Północnoamerykańskich w Katowicach

Dziennik Zachodni - relacja z Powwow



II INDIAŃSKI ŚWIAT Powwow - KATOWICE 08 - 09 LISTOPADA 2003

PODSUMOWANIE I WYNIKI


Powwow jest dla Indian znaczącym elementem współczesnej kultury. Daje im możliwość pielęgnowania dawnych tradycji oraz ze względu na swój międzyplemienny charakter jest przejawem rodzenia się kultury ogólnoindiańskiej. Powwow to nie tylko tańce i śpiewy, to również okazja do spotkania krewnych, przyjaciół i znajomych oraz nawiązania kontaktów z mieszkańcami odległych części kraju.


Okazuje się, że powyższe słowa dotyczą również nas - "indianistów" w Polsce.
Podsumowując na gorąco II INDIAŃSKI ŚWIAT Powwow w Katowicach mogę opisać tylko same pozytywne spostrzeżenia.

Spotkania Powwow w naszym kraju mają sens. Stały się miejscem spotkań nie tylko tancerzy i śpiewaków ale również ludzi chcących uczestniczyć w integracji naszego "indianistycznego światka". Przyjeżdża wiele osób o różnych zainteresowaniach ale większość z nastawieniem na spędzenie miłych chwil w gronie przyjaciół i nowych znajomych. Pojawili się również goście z Niemiec, których mieliśmy okazję poznać na zimowym Powwow w Rathenow 2002.
Niemieccy indianiści już kilkakrotnie informowali o swoim zainteresowaniu tym co się dzieje na naszym "podwórku" Powwow. Mam nadzieję, że w niedalekiej przyszłości kontakty te będą zacieśniały się coraz bardziej. ( strona o Powwow w Niemczech. )

Wracając do Katowic : słowa uznania dla organizatora - Bogdana Płonki , który mimo wielu kłopotów z ostatecznym przygotowaniem imprezy nieźle dał sobie radę.
Po raz pierwszy polskie Powwow zostało poprowadzone przez wyznaczoną osobę Mistrza Ceremonii czyli popularnego MC.
Marcin "Zajc" Król doskonale dawał sobie radę w tej roli. Prowadził spotkanie wg programu przygotowanego przez organizatora. Dzięki temu Powwow przebiegało bez typowych dla poprzednich spotkań poślizgów i zaburzeń czasowych. MC "Zajc" dobrze przygotował sobie materiały pomocnicze korzystając w przerwach między tańcami z wiadomości zamieszczonych na polskich "indianistycznych" stronach internernetowych.( nieźle je przy tym promując )
MC sprawnie pomagał Cyprian Świątek , który był dla mnie nikim innym jak Arena Director - chociaż taka osoba funkcyjna nie została przedstawiona. Cały czas czuwał nad tym co dzieje się na Arenie. Koordynował pracę sędziów w trakcie konkursów oraz służył wiedzą i doświadczeniem które zdobył na Powwow za Oceanem.

Wreszcie konkursy tancerzy i tancerek. Bogdan zdecydował się na ich przeprowadzenie dzięki czemu zaczęły spadać następne zasłony dotyczące Powwow.
Zostały wprowadzone numery dla uczestników, którzy musieli osobiście zgłaszać u MC chęć wystąpienia w konkursie danej kategorii tańca. Zgłosiło się ponad 50 osób !!!!
Konkursy odbyły się w czterech kategoriach : Men's Traditional, Grass Dance, Women's Traditional i Fancy Shawl. W dwóch stylach tzn. Men's Fancy i Jingle Dress nie mogły się odbyć z prozaicznej przyczyny : zgłosiło sie do nich po jednej osobie ( a szkoda ). Mimo to wszystkie konkursy przyciągały baczną uwagę widzów i pozostałych uczestników Powwow nie biorących w nich udziału.

Bardzo dobrym pomysłem było zastosowanie innego sposobu sędziowania podczas konkursu Men's Traditional Dance w którym brało udział ponad 20 tancerzy. A mianowicie po każdym z tańców sędziowie eliminowali kilku zawodników, aż na Arenie pozostało trzech tancerzy. Musieli oni wykonać jeszcze jeden taniec po którym to publiczność swoimi brawami wybrała zwycięzcę . Sposób sędziowania spowodował niesamowitą atmosferę wśród wszystkich uczestników Powwow. Na sali nie było nikogo kto nie interesowałby się przebiegiem tego konkursu !!!


Wyniki konkursów tańca :

Men's Traditional Dance

1. Aleksander Danyluk ( Warszawa )

2. Tobias Felber ( Frankfurt n/O Niemcy )

3. Artur Zieliński ( Toruń )



Grass Dance

1. Jacek Piętka ( Oleśnica )

2. Rafał Krajewski ( Gdynia - Żuromin )

3. Ireneusz Poniatowski ( Dąbrówka Kościelna )



Men's Fancy Dance - bez konkursu

1. Radosław Wdowicki ( Bydgoszcz )



Women's Traditional Dance

1. Szina Wszołek ( Uniejów )

2. Anna Danyluk ( Warszawa )

3. Katarzyna Szewczyk ( Katowice )



Women's Fancy Shawl

1. Anna Wdowicka ( Bydgoszcz )

2. Ewa Gliniecka ( Toruń )

3. Ada Boguszewicz ( Warszawa )



Jingle Dress - bez konkursu

1. Agnieszka Moskal ( Wałbrzych )



II INDIAŃSKI ŚWIAT Powwow rozpoczął nowy etap naszych spotkań. Pojawiły się konkursy w kategoriach tańców w związku z czym pojawili się sędziowie i Director Arena.
W najbliższej przyszlości czeka nas ustalenie grupy ludzi wchodzących w skład takiego gremium.
Sędziowanie na Powwow to duża odpowiedzialność wobec wszystkich tancerzy i musi być poparte wiedzą oraz doświadczeniem .
Wiem o tym, że znalazły sie osoby które nie chciały sie pogodzić z niektórymi werdyktami sędziów.
Kochani podstawową zasadą na Powwow jest to, że swoje propozycje sędziowie danego konkursu podejmują indywidualnie i dopiero po zebraniu wszystkich głosów wydawany jest werdykt.
Taka decyzja grona sędziowskiego jest ostateczna i nie podlegająca dyskusji.
Na katowickim Powwow większość propozycji sędziowskich była jednomyślna co dowodzi tego, że nie należy mieć do nikogo z nich pretensji o stronniczość !!!
Tym bardziej, że nasze spotkania są formą integracji a wprowadzenie konkursów ma za zadanie podniesienie poziomu tańca i widowiska jakim niewątpliwie jest Powwow.
Miło mi było widzieć Was wszystkich i mam nadzieję, że spotkamy się w jeszcze większym gronie na zimowym Powwow w Międzychodzie koło Gorzowa w ostatni weekend lutego 2004.

Pozdrawiam i czekam na Wasze relacje oraz zdjęcia
Darek Lipecki





Przemyślenia Kasi Yegman


Powwow to duże przedsięwzięcie, nawet jak na nasze skromne warunki i możliwości. Ogrom pracy, jaką należy włożyć w organizację, jest przytłaczający, więc chylę głowę przed Bogdanem - jedynym organizatorem kolejnego jesiennego święta radości i tańca.

Ale czy Bogdan musiał być jedynym organizatorem? Wiem, że są ludzie, którzy wszystko sami potrafią dopiąć na ostatni guzik i mogę im tylko zazdrościć i podziwiać ich umiejętności - niestety nie dano mi takiego potencjału.
Gdybym ja sama miała organizować tak wielką imprezę, pewnie zapłakałabym się na śmierć. Jednakowoż pytanie jest we mnie: czy dobrze jest dla nas, jako dla Ruchu, by tylko jedna osoba organizowała Powwow.

Nie odkryję Ameryki jeśli napiszę, że zauważyłam podziały pomiędzy ludźmi, bo podziały są i Darek Lipecki może zedrzeć sobie gardło nawołując do jedności a ludzie pozostaną ludźmi.
Nie bulwersują mnie osobiście pytania z cyklu " Od kogo jesteś? Od Olka czy od Bluewinda? " ale są ludzie, którym po takim tekście oczy stanęły w słup. Nie chce mi się też tłumaczyć, co to jest syndrom przeniesienia - zainteresowanych odsyłam do specjalistycznej lektury.

Pozostaje we mnie natomiast pytanie kto jest lepszy- Olek czy Bluewind ? Lepszy w czym i dla kogo?
Ja osobiście jestem fanem Olka, bo to wyjątkowy człowiek, ciepły i serdeczny ale Bluewind jest moim bratem. Czy mam wybierać od kogo jestem i powiedzieć że Olek jest lepszy bo jest z Takini albo Bluewind jest lepszy bo dzięki petycjom np. wstrzymano budowę obserwatorium w Mount Graham.
Zawsze myślałam, że to wspaniale, że są ludzie, którym bliższa jest tradycja, bo mają wiedzę, której potrzebujemy bo interesujemy się Tą właśnie kulturą ale też świetnie jest, że są ludzie, dla których ważna jest teraźniejszość.
A teraźniejszość niestety nie przypomina amerykańskiego filmu - laurki ani naszych idealistycznych wyobrażeń. W rezerwatach jest bieda, alkoholizm i bardzo wysoki procent przestępczości. Naruszanie praw człowieka jest banalne wręcz, bo wpisane już w życie. To fajnie, że jest ktoś, komu zależy na tym, by o tym mówić. Może warto jest wiedzieć, że bieda robi z ludzi bestie. Nawet z Indian. Może dobrze jest mieć świadomość tego. Może.

Jak już tak sobie gdybam, to pomyślałam, że wspólne przeżycia jednoczą ludzi.
Jak już tak sobie gdybam, to może dobrze by było, gdyby następną wspólną imprezę zorganizować wspólnie...
Mi osobiście mętną struclą zwisa, kto jest od kogo, bo ważniejsze są moje uczucia dla danego człowieka a nie jego przynależność partyjna. Znam kilka osób z Takini i poza bardzo osobistymi uczuciami mam dla nich cały ocean szacunku a są i tacy z którymi nawet nie chce mi się rozmawiać.
To samo odnosi się do osób z "obcji petycjowej" . To postawa wobec innych to sprawia. Ale ludzie są ludźmi. Tylko że to zależy od nas, co dajemy innym i jak inni nas postrzegają niezależnie od tego "od kogo jesteśmy".
Więc jak już tak sobie gdybam, to pomyślałam, że gdyby była szansa na zrobienie czegoś wspólnie, to może diabeł nie byłby taki straszny...


Yegman zwany Bogdanem Płonką. Nie mylić z Bogdanem Płonką zwanym Yegman
 
 
Wróć do strony Powwow | Wróć do strony głównej

idź do góry
 
(1kB) (1kB)
(1kB)
(1kB) (1kB) (1kB)
Indianie
Festiwale
Powwow
























































 
 
 
 
 
(1kB) (1kB) (1kB)
 
 
Ostatnia aktualizacja: 4 marca 2024 r.

Strona istnieje od 02 czerwca 2002 r.

Indianie Ameryki Północnej. Indiańskie tańce Powwow.

Wioska indiańska - Indianie Huu-Ska Luta Raven z Torunia

Copyright by Dariusz Lipecki

Najlepiej oglądać w rozdzielczości 1024x768. Strona optymalizowana dla Mozilla Firefox

Design Copyright by ..:: LasekEurodesign 2002-2016 ::..


Indianie Huu-Ska Luta Raven. Spotkanie z kulturą Indian Ameryki Północnej Toruń
stat4u

Free Page Rank Tool

Wioska indiańska

Indianie taniec Powwow Wioska indiańska Huu-Ska Luta